Lelewel Joachim - Dzieje Polski potocznym sposobem opowiedziane

Dzieje Polski potocznym sposobem opowiedziane

Trwała ta wojna krótko, a nic Polszcze nie przyniosła.
August III utrzymał się przy królestwie, Leszczyński został przy tytule królewskim, a w dożywocie Lotaryngię otrzymał, gdzie po ojcowsku panując, czułe u Lotaryńczyków cnót
swoich wspomnienia zostawił.
197. August III
Za Augusta III wygasł dom Kettlera w Kurlandii. Po nim byli książęta, jakich Rosja osadzić na księstwo chciała albo pozwoliła.
Wreszcie pokój był w Polszcze.
Dowiadywała się tylko Polska o wojnach postronnych przez przemarsze wojsk cudzoziemskich przez Polskę na wojnę idących i z wojny wracających oraz przez furażowanie, werbunki i
fałszywą monetę, którą był Fryderyk II Wielkim nazwany król pruski na Polskę nasłał. Wszakże Polska nazywała się za Sasów szczęśliwą.
Powtarzano, że za Sasa popuszczaj pasa. Powtarzano, że Polska jest jak karczma zajezdna, do której lada kto wpadłszy może narobić hałasu i brewerii i dalej sobie jechać.
Powtarzano, że Polska nierządem stoi, że z tym jej dobrze i bezpieczno. Sejmy nie dochodziły, przez veto bez końca zrywane.
Ale na bankietach pijatyka i junackie burdy były dowodem, że jest dostatek w domu i nie brakuje męstwa. ,Przy kieliszku o furażach i stratach zapomniano.
Patrzący na to, od obywatelstwa usunięci albo w biedzie żyli, albo oszczędnie. Podówczas Polska była jak człowiek schorzały.
Nie opuściły go bolę, ale on do nich długim cierpieniem nawykł, i choć go boli, on odrętwiały już nie czuje, stępione ma czucie i nie wie o tym.
Tak w Polszcze i wieśniacy, i mieszczanie, i sama szlachta już nie czuli swego poniżenia, obelg i dolegliwości swoich.
Jednakże to odrętwienie powoli odmieniać się poczynało i swój koniec brało.

198.
Wyobrażenia monarchiczne w Polszcze się krzewią
Z królem Leszczyńskim wielu Polaków udało się było do Francji i wielu go w Lotaryngii odwiedzało, nawet niejeden kosztem króla
Leszczyńskiego w Lotaryngii wziął edukację.