Dzieje Polski potocznym sposobem opowiedziane






Tenże Strawiński ułożył zamysł porwania króla i uzyskał pozwolenie na to Kazimierza Pułaskiego pod warunkiem, aby życie królewskie było zabezpieczone.
Przysięgami zapewniał Pułaskiego Strawiński, że nie miał zamiaru na życie króla nastawać, bo nie chce się dopuścić w dziejach polskich nieznanego przestępstwa.
Dobrawszy więc na Wszystko gotowych towarzyszów zasadził się na króla w Warszawie przy ulicy Miodowej i gdy król z wieczornej zabawy od wuja swego księcia Michała Czartoryskiego do
zamku przy pochodniach wracał, z ulicy Elektoralnej wypadł i uderzył na karetę przed kapucyńskim kościołem.
Król wśród strzałów wymknął się z karety, dopadł do bramy dziedzińca pałacu księcia Michała świeżo zamkniętej i potężnie a nadaremnie pukał.
Spod tej bramy pochwycili go konfederaci, pomiędzy konie wzięli, za wały i za rosyjskie czaty nie bez szwanku uprowadzili.
Różnymi zdarzeniami, a nade wszystko z powodu niezmiernie ciemnej nocy gubili się konfederaci i rozpierzchali tak, że przy królu sam tylko Kuźma pozostał.
Ten się dał przekonać królowi, że zmienił postanowienie i króla do pobliskiego młyna na bezpieczniejsze przeprowadził miejsce, skąd król tejże nocy na zamek powrócił.
Zdarzenie to ostudziło wielu konfederatów, na konfederację wielkie skargi ściągnęło.

208. Kordony.
Sejm delegacyjny
Było to wtedy, kiedy dwory obce opuszczały konfederację, a ościenne trzy mocarstwa postanowiły dać koniec kilkoletniej wojnie i ścieśnić polskie granice.
Austria i Prusy pod pozorem powietrza wyciągnęły głęboko w Polskę kordony swoje i ogłosiły swe prawa do różnych ziem polskich.
Co pozostawało pod bronią konfederatów, rozpierzchli się po świecie. Kazimierz Pułaski z Częstochowy zniknął, udał się do Ameryki, gdzie w boju poległ.
Ze wszystkich konfederatów jeden tylko Zaręba żałował swego postępowania.


<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | 108 | 109 | 110 | 111 | 112 | 113 | 114 | 115 | 116 | 117 | 118 | 119 | 120 | 121 | 122 | 123 | 124 | 125 | 126 | 127 | 128 | 129 | 130 | 131 | 132 | 133 | 134 | 135 | 136 | 137 | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 Nastepna>>

Galeria

Obrazkowa

Zobacz Koniecznie: